GIPSOWE LOVE
Tak, to prawda zakochałam się w gipsie a raczej w możliwościach jakie daje.
Zwykły proszek wykorzystywany w budownictwie pomieszany z wodą i zarządzany tylko wyobraźnią pozwala tworzyć niesamowite rzeczy...
Jako formę do odlewów wykorzystuję puszki po piwie (większość znajomych była przeszczęśliwa kiedy zakomunikowałam że potrzebuje dużo puszek po chmielowym trunku.
Panowie bardzo chętnie zaangażowali się w mój projekt i wspierali jak tylko mogli - bardzo Wam dziękuję)
Fajnie sprawdzają się również tekturowe tuby np. po chipsach (dostępne min w Lidlu). Mogą być pojemniki po płynach do kąpieli lub prostokątne po kapsułkach do prania.
Do małych gipsowych ozdóbek, jak serduszka użyłam formy silikonowej do pieczenia.
A do wykonania podstawki w formie tarty - prawdziwej blachy do pieczenia tarty, którą ze względu na zaawansowane stadium zardzewienia przeznaczyłam już na zniszczenie.
W sklepach plastycznych są fajne gotowe formy do odlewów (najlepsze z jakich korzystałam to FIMO STAEDTLER).
Dostępne są różne, tematycznie podzielone formy: serca, świąteczne, muszle, misie, liście i wiele wiele innych.
JAK WYKONAĆ OZDOBY
POTRZEBUJEMY:
1. Gips budowlany - na początek 1 kg wystarczy
2. Woda o temperaturze pokojowej
3. Przedmiot do mieszania - łyżka, ubijaczka, coś...
2. Woda o temperaturze pokojowej
3. Przedmiot do mieszania - łyżka, ubijaczka, coś...
4. Pojemnik, miskę, wiaderko, garnek - do wykonania masy gipsowej
5. Formę do której wlejesz masę
Niestety nie udało mi się wyliczyć proporcji.
Wszystko trzeba robić na oko i na wyczucie i metoda prób i błędów dochodzić do perfekcji.
Do miski wsypujemy gips i do sypkiego gipsu dodajemy wodę. Całość energicznie mieszamy. Gips ma bardzo krótki czas schnięcia więc trzeba działać sprawnie.
Masa ma mieć konsystencje gęstej śmietany, ma być jednolita i pozbawiana grudek.
Tak przygotowaną masę wlewamy do pojemnika/formy tak jak ciasto - np do formy silikonowej na mufinki albo dużej formy do babki.
Wlaną do formy masę trzeba pozbawić bąbelków powietrza, które nie wiedzieć skąd znajdują się gdzieś tam w środku masy i zepsują nam gładką powierzchnię naszego arcydzieła pozostawiając niewielkie kratery na jego powierzchni. Na zdjęciu powyżej widać serduszko, które nie zostało dostatecznie "odbąblone"
W tym celu formę z masą gipsową należy delikatnie potrząsnąć lub wprowadzić w drgania.
Będziecie widzieć jak na powierzchni pojawiają się małe pęcherzyki powietrza co będzie świadczyło o tym, że zabieg przynosi zamierzone rezultaty i powietrze "ucieka" z masy.
Jak opisuję cały ten proces to wydaje mi się to bardzo skomplikowane - a przecież w gruncie rzeczy to jak robienie babek z piasku.
MASĘ ODSTAWIĆ DO OSTYGNIĘCIA
Uwaga wszystkie naczynia bezzwłocznie opłukać i umyć. Wyschnięty gips można potem tylko skuwać:) Bardzo ciężko się go usuwa kiedy z masy sypkiej w połączeniu zamieni się w trwardy
Nie wlewać resztek masy do zlewu!!!. Ona zastyga i może zapchać ujście wody z kranu.
Najlepiej porządnie rozcieńczyć, rozpuścić wszystko wodą i wylać do WC lub na zewnątrz.
REZULTATY
KIEDY MASA JEST JUŻ WYSTUDZONA MOŻNA WYCIĄGAĆ JĄ Z FORMY
PONIŻEJ KILKA GIPSOWYCH OZDÓB WYKONANYCH Z ZASTOSOWANIEM RÓŻNYCH FORM
I ZDOBIONYCH RÓŻNYMI TECHNIKAMI
I ZDOBIONYCH RÓŻNYMI TECHNIKAMI
Świeczniki wykonane są z masy gipsowej, którą barwiłam dodając do niej pigment do farb. Kupiłam go w markecie Leroy Merlin na dziale z farbami do ścian. Takie małe buteleczki w kilkunastu kolorach do wyboru.
Jako forma posłużyła puszka do piwa wyłożona folią bąbelkową - ta struktura na powierzchni to jej zasługa.
Tutaj forma do tarty wyłożona serwetką robiona na szydełku. Po zaschnięciu masy - ok 30 minut serwetke udało mi się oderwać od gipsu bez uszkodzeń.
Formy do odlewów FIMO - Stadler
Serduszka powstały po wlaniu gipsowej masy do foremek do pieczenie babeczek w kształcie serc. Są pomalowane farbą akwarelową a potem farbą do ścian. Efekt przetarć uzyskałam pocierając wybrane miejsca papierem ściernym
Te same serduszka z naklejoną firanką z IKEA
Świecznik z puszki metalowej oklejony koronką pomalowany złotolem.
Aby wydobyć gotowy świecznik z puszki trzeba przeciąć metal najlepiej jakimiś mocnymi nożyczkami i delikatnie pozbywać się puszki "ściągając" płatki metalu z powstałego świecznika.
Szukałam różnych pojemników, które wykorzystałam do stworzenia świeczników. Tutaj plastikowy pojemnik po płynie do mycia
Na gotowym świeczniku masa strukturalna naniesiona za pomocą szablonu
To samo co wyżej tylko pozłocone farbą. Moim zdaniem najlepsze efekty złocenia czy srebrzenia daje STARWAX białe złoto
Forma do ciasta w kształcie serca wyłożona kawałkiem firanki z wzorem.
Złocenie STARWAX'em jak wyżej, tylko kolorem stare złoto
Forma do ciasta w kształcie serca wyłożona kawałkiem ceraty z wzorem.
Ja bawie sie dalej.
Jeżeli i Wy będziecie chcieli popróbować to nie zastanawiajcie się długo tylko próbujcie. Próbujcie, próbujcie, próbujcie, popełniajcie błędy, dochodźcie do perfekcji.
Nikt Was tego nie nauczy - zrobicie to sami.
Przy 3 projekcie będziecie po prostu Gips'y King.
Komentarze
Prześlij komentarz